Ja tam swego czasu zajmowałem sie radarami zawodowo i chcę Ci popowiedzieć że najpierw warto zrobic radio SSB i CW na 144 MHz. To radio mozna traktować jako pierwszą pośrednia nadawczo odbiorczą i z tym sygnałem mieszać resztę wyższych pasm. Poza tym jest jeszcze jedna publikacja czeskiego autora OK1AIY Konstrukcje Mikrofalowe Dla Pasm Amatorskich. Warto przeczytać! Poza tym zanim zaczniesz coś robic zagladnij na band plan obowiazjący w twoim kraju. Moze byc że narobisz sie aokaże się że pasmo jest u ciebie nie dopuszczone do ruchu amatorskiego. Tak jest np. z zakresem 3 GHz. Podstawą sprawnego działania układu mikrofalowego jest sprawna stabilnie działająca heterodyna. TO JEST COVER! jak sobie z tym nie dasz rady ... szkoda twojej roboty. Ale to wszystko jest dla ludzi bo to robili krótkofalowcy. czyli wszystko jest przeliczone przemyslane i powinno działać. Ja Cie nie zniechęcam ale na twoim miejscu zaczął bym od pasma 1290 MHz, potem 5 GHz , po drodze 3GHz o ile dopszczone. Najlepeiej się słucha radiolatarni na początek. Poza tym zobacz w twoim kraju tam gdzie mieszkasz są kluby UHF. Taki jest w Angli, i jest na pewno w Irlandii, bo warto zapewnic sobie ewentalna pomoc na miejscu. Trudno z każdym g* latać do Polski lub do Londynu jak np. trzysta metrów dalej mieszkac moze życzliwy mikrofalowiec.  |