Szczerze mówiąc to chcąc zachować dyskrecję to z klawiaturą może się jeszcze udać. Ale zamontuj takie coś na monitor i co? I powiesz klientowi "Panie to tak ma być". Przecież to jakies jaja są. Weź teraz pracuj na komputerze z takim dodatkiem. Ja rozumiem że czasem w biurach pracują przysłowiowe blondynki ale na codzień taki dodatek zwraca uwagę i to bardzo. Ja raczej skłaniał bym się do podprogramików monitorujacych, jest juz coś takiego i zajmuje naprawdę mało miejsca. Wszystkich ciekawych tej technologii zachęcam do odwiedzenia strony "Magazyn Informatyki Śledczej". Sporo sie można dowiedzieć. Na przyszłość zalecam wszsystkim jak na kompie robicie cos naprawdę tajnego to należy : po pierwsze, zapewnic sobie osobny komputer TYLKO do tej pracy. Po drugie - odłączyć w cholerę Internet od tego komputera, i w koncu po trzecie - wyłączyc na dobre WI-Fi aby nikt sie do nas nie podłączył. I w końcu po czwarte, zamontować na tym kompie tylko takie oprogramowanie jakie jest nam potrzebne do tego projektu. Po piąte WSZYSTKIE informacje dostarczamy TYLKO via pendrive i płyty CD lub dyskietki a zanim uzyjemy TRZEBA JE DOKŁADNIE PRZESKANOWAĆ. Po szóste ostatnie ZAWSZE ale to ZAWSZE wykonaj kpoię zapasową swojej pracy na danym etapie i naprawdę dobrze schowaj. jeśli masz wątpliwości co do tego co stanie się z komputerem podczas kiedy nie pracujesz wyjmij twardziela i na jego miejsce włóż zapasowy! Oryginalny twardziel schowaj dobrze ale winne miejsce niż kopia zapasowa. teraz mozesz bezpiecznie wyjść z domu. No teraz żaden piszący pracęmagisterska lub opracowanie dla Wojska nie musi stosując te wymogi bezpieczeństwa bać się plagiatu lub ujawnienia danych.  |