Polepszenie współczynnika szumów analizatora widma
Czyli "myjemy podłogę" i z FSP robimy FSW ;)
Kochany! Brawo za inicjatywe! Według mnie wszystko jest DOBRZE! Tylko że jak wzmacniacz ma niższe szumy to z gniazda wejściowego docieraja przebiegi"nie z tej bajki" o których analizator nie miał "pojecia" bi ich nie widział. Jak chcesz sie pozbyc pasożytniczych sygnałów to zewrzyj gniazdo wejściowe i potem szukaj wewnątrz analizatora. Tylko... czy aby filtry na zasilaczu nie "zastrajkowały" i to "coś " nie przechodz z sieci lub nieliniowej pracy el. zasilacza. Zadaj sobie to pytanie i sprawdź, czy aby na pewno? Poza tym trzeba zdać sobie sprawę że powyzej pewnego SINAD ( nazwijmy to w ten sposób) czyli ponizej pewnej czułości i wsółczynnika szumów każdy taki wzmacniacz nie obcążony widzi"Hefalumpy". Przypomnij sobie rosyjskie wejściówki do mierników czestotliwośći. Było źle jak się nie wzbudzał, podobnie jest tu. Masz silniejsze promieniowanie tła bo szumy spadły i "Hefalumpy" wylazły na wierzch. Wszystko dookoła co było nie mierzalne teraz masz na ekranie. cool


  PRZEJDŹ NA FORUM