Antena ISM dla pasma 433 MHz
Ten temat antenek ISM przerabiałem w starej firmie. Każda antena osadzona na PCB wymaga, dla zoptymalizowania, sporo nakładów i środków. Nie wszystko załatwiają układy referencyjne, jakie można znaleźć na stronach producentów chipów czy samych antenek. One mają rację bytu, jak się dokładnie odwzoruje fabryczny układ włącznie z takim samym laminatem i jeszcze to pracuje w wolnej przestrzeni.
Producenci anten chipowych często służą pomocą w dopasowania takiej anteny. Finisz wymaga przesłania do nich elektroniki z obudową, tak aby mogli to zweryfikować w finalnym wykonaniu (oczywiście sporo kluczowych rozwiązań można ukryć czy nie montować). To wymaga trochę wysiłku ale w przypadku większej skali to się opłaca. Przypuszczam, że koszt samej anteny, w dużej skali, może spaść poniżej jednego dolara.

W przypadku Twojej aplikacji sądzę, że antena nie powinna wystawać jak ta antena helikalna na złączu SMA. To się wcześniej czy później skończy jej uszkodzeniem. Widziałbym antenę wbudowaną w obudowie (poliwęglan, ABS), a całość powinna być co najmniej bryzgoszczelna.

W poprzedniej firmie skończyło się na zastosowaniu kawałka drutu, tak ukształtowanego aby w zadanym obrysie obudowy (na co nie mieliśmy wpływu)efekt był najlepszy tzn. największy poziom sygnału (RSSI) po obu stronach linku radiowego. Odbiega to oczywiście od tego co powinno być ale był to mocny kompromis. Przy 10dBm bilans trasy był bardzo dobry ale do szczegółów nie jestem już w stanie dotrzeć. A wszystko to służyło zdalnym odczytom liczników energii elektrycznej. Jedynym obiektem ruchomym był sporadycznie inkasent aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM