Zasilacz laboratoryjny/warsztatowy

Chińszczyzna i tyle.
Dla mnie to badziewie
Oczywiście musimy sobie zdać pytanie
Czy wydajemy 800 czy 1700 PLN wesoły
No coś za coś
Korad to prościutka konstrukcja na tanich chińskich podzespołach.
Dlatego kosztuje 800 PLN
Owszem Rigol to też chinol ale już z klasą.
Ja mogę polecić Rigola.



  PRZEJDŹ NA FORUM