| ARRL EME 2016 2.3GHz & UP |
| W niedzielę o 6 rano zamiast pospać pojechałem "na stację" i przy temp. 3 st. zdejmowałem oświetlacz 23cm zakładając w zamian moduł na 3cm. Po dwóch latach przerwy urządzenie ruszyło bez przeszkód, stabilizacja częstotliwości wzorcem rubidowym z shack'u. Trochę kleił przekaźnik ale opamiętał się i było OK. Wynik to 5 qso modem JT4F: -OZ1LPR -HB9Q -UA4HTS -G4CBW -HA/G3WDG Brak sygnałów z Brazylii i USA pomimo obecności stacji na paśmie. Okiem kamer wyglądało to tak: https://youtu.be/yGgaI5KrUXQ oraz https://youtu.be/idq-KmQyIZY Precyzja śledzenia z rotorem o rozdzielczości 0,5 st to dramat. Cały czas musiałem ręcznie cykać przekaźnikami pomiędzy tymi 0,5 st aby utrzymać optymalny sygnał. Sprawę pogarszały błędy pozycji powodowane przez lekkie odchylenie masztu od pionu. Na 23cm nie jest to zauważalne a na 3cm zarzynam przekaźniki. Grunt, że da się zrobić parę łączności. Pogoda wspaniała, bezwietrznie, bez opadów. Przy elewacji zbliżającej się do 20 st rozmycie sygnału spadło do 15Hz, wcześniej jak zaczynałem było ok 100Hz jak widać na filmach. Przy 15Hz sygnały brzmią normalnie lecz niestety było to już nie co za nisko dla mnie (i nie co za późno) więc zakończyłem. Czyli co - log do ARRL i ARI. Do usłyszenia na 23cm i 2m w październiku i listopadzie. ps. Czy ktoś w SP miał wcześniej QSO EME HA - SP? |