Przekaźnik koncentryczny przy LNA.
Sikafleksem po przekazniku? No nie, darujcie bardzo szczęśliwy

Ja swoje oczyscilem acetonem i skrecilem ponownie. W moich egzemplarzach farba dostala sie pod kolnierz bo byl niedokrecony.
Nie widze zadnego powodu do jakiegos bardziej specjalnego zabezpieczania tego pozniej - przeciez nie trzymamy tych przekaznikow pod woda tylko w skrzynce z wentylacja, czasami ogrzewaniem...
Gdybym juz naprawde mial to smarowac czymkolwiek to smarem miedzianym, klej elektroprzewodzacy tez zdalby rade, ale to jest wycieczka w jedna strone.

pz


  PRZEJDŹ NA FORUM