Radioastronomia |
sp3nyf pisze: Właśnie, obserwacja nieba radiowego na częstotliwości wodoru... To tak, jak byśmy szukali DX-a nie tam gdzie można go znaleźć, tylko tam, gdzie jest najwięcej zakłóceń... Zawsze uważałem, że to chory pomysł...... Po przeczytaniu takiej wypowiedzi wnioskuję, że kolega to zapewne światowej sławy specjalista w dziedzinie radioastronomi, no chyba, że powyższe stwierdzenia oparte są na wieloletnim doświadczeniu Dlaczego częstotliwość wodoru Atom wodoru emituje sygnał o częstotliwości l = 1420 MHz, co odpowiada długości fali l = c/v = 21 cm. Jeżeli gaz porusza się z pewną prędkością względem obserwatora, ta długość fali zmienia się zgodnie ze wzorem dl/l = v/c, gdzie l jest długością fali, dl – zmianą tej długości, v – radialną prędkością gazu względem teleskopu, a c – prędkością światła. Zjawisko to nosi nazwę efektu Dopplera, a dl – przesunięcia dopplerowskiego. Z wartości częstotliwości różnych maksimów sygnału emitowanego przez wodór można zatem obliczyć prędkości. Większość gwiazd i gazu naszej Galaktyki znajduje się wewnątrz cienkiego dysku. Odległość Słońca od centrum Drogi Mlecznej wynosi około 8,5 kiloparseka (czyli 25 000 lat świetlnych). Z powodu naszego położenia wewnątrz Galaktyki trudno jest wyznaczyć jej trójwymiarowy kształt. Obserwacje radiowe atomowego wodoru pomagają poznać cechy Drogi Mlecznej, gdyż – w odróżnieniu od promieniowania optycznego – fale radiowe nie są rozpraszane przez pył. |