| Podsumowanie ARRL EME CONTEST 2018 Kłodzkiej Grupy EME |
| Witaj Piotr Pozwolę sobie na parę zdań, jako że dotyczy to naszej stacji. Najważniejszym elementem decydującym o możliwościach stacji EME jest antena. Można w uproszczeniu powiedzieć " to rozmiar anteny (zysk energetyczny) wygrywa zawody". Jest szereg problemów konstrukcyjnych do pokonania (precyzja śledzenia orbity, optymalne oświetlenie czaszy). Pozostałe elementy stacji takie jak PA czy LNA u większości amatorów są takie same. Aktualnie "na topie" są wzmacniacze mocy W6PQL (ok500Wout) i LNA G4DDK (ok .3dB). Jeżeli chodzi o operatorstwo, to tutaj należy znać w stopniu podstawowym telegrafię. Resztę umiejętności zdobywa się na paśmie, tak że po nawiązaniu powiedzmy 200-300 QSO osiąga się perfekcyjny poziom jednakowy, dla wszystkich operatorów. Duże wpływ na wynik zawodów ma bezawaryjna praca sprzętu oraz wiedza pozwalająca na bieżąco usuwać awarie. Reasumując, ze stacją posiadającą większą antenę można wygrać tylko wtedy gdy ta pracuje w niepełnym wymiarze czasowym (warunki meteo, awaria, PESEL operatora, za dużo piwa na stacji). My (Kłodzka Grupa EME) mamy antenę o średnicy 6 metrów i w naszym zasięgu było jeszcze 10, może 15 QSO, ale właśnie, trzeba by pracować w pełnym wymiarze czasowym. Pozdrawiam Andrzej |