Przeciąganie falowodu prostokątnego z rurki miedzianej
Czy możliwe w warunkach amatorskich?
pan zielonypan zielonypan zielony
Bo Ty Kazik jesteś człowiek praktyczny i stąpający po ziemi. A mnie ostatnie lata w pracy rozleniwiły , że to co narysuję to zazwyczaj powstaje (z uwzględnieniem ograniczeń fizyki i technologii). Wysyłam chłopakom schemat szafy i za trzy dni mi przysyłają zdjęcie gotowej. Wysyłam rysunek uchwytu do czujnika i za dwa tygodnie mam na biurku gotowy uchwyt. I to mi się trochę przenosi na amatorskie projekty. Czasem zapominam że to nie tak, że wkład finansowy w wytworzenie czegoś się u nas w robocie zwraca wielokrotnie. Tu matematyka działa w inną stronę. Żadnych zwrotów z inwestycji. No ale pocieszam się, że lepiej gadać o ciąganiu falowodów i nawet wyrzucić (omal dosłownie) na to jakąś kasę niż obalać jabola pod płotem...


  PRZEJDŹ NA FORUM