Yaesu to kiedyś było i dobre a dziś ... FT2DR
Yaesu FT2DR
Co do serwisu samego inradio.
Chłopy jak by pierwszy raz i naprawiali radia Yaesu a i tam ktoś lutownica nie umie operować.
1. Tylnia ścianka wiadomo przykręcona jest na 2 śrubach pod nimi są podkładki. Pierwszy problem to przy wyciąganiu tego panelu używamy wkrętu M2.5-2.6 (2.6 będzie ciezko zdobyć) wkręcamy w prawy otwór (jest tam gwint) i dzięki temu wyciągamy łatwo ten tył (no de fakto całe bebechy radia) - w Inradio nie na "brutala" podważali śrubokrętem efekty na obudowie wiadome mało tego tak można uszkodzić wewnętrzna uszczelkę o'ring ( w tym przypadku pociachali tylko obudowę, uszczelka przetrwała.
2. Aby wyciągnąć tą elektronikę nic więcej nie trzeba odkręcać przy potencjometrze ( w starszych modelach była dodatkowa nakrętka trzymająca potencjometr ) w tym tak nie jest, efekt uszkodzenia przy nakrętce, jakimś cudem udało się im też uszkodzić o'ring przy nowym potencjometrze (nie wiem jak ?) gmyrali śrubokrętem ?
3. Uszkodzenia materiału do pochłaniania WCZ przy przyciskach (złe wkładanie elektroniki)
4. Oryginalny kondensator wg mnie powinien być 100u/16V tantal (prawdopodobnie był 220u/10V) został wlutowany 68uF na ile ? nie wiem.
5. Kondensator wlutowany dość niechlujnie byle był. Naruszony tez malutki w rozmiarze 0805 kondensator tantalowy 47u/4V niby nie dużo ale ... skad mam wiedzieć jak to wpłynie ...
6. Ekran upaprany i tak wsadzony w radio.

Ocena serwisu ??
1/5 dlaczego 1 punkt ? Bo zrobili. Ale sprawa odbiła sie o UK (główny dostawca na EU), inaczej chcieli mnie skasować.
Szczerze tak przypuszczałem że padła jakaś pierdoła ale jak dzwoniłem mówili mi że jak będzie oryginalna plomba to radio będzie "lepiej" traktowane. Dlatego postanowiłem im je odesłać, po prostu było zagrożenie ze padło coś więcej (zawsze mógł paść jakiś dedykowany IC którego zdobycie a tym bardziej oprogramowanie nie jest do zrealizowania). A wtedy problem mógł być nie prosty.
Zawsze mogłem kombinować czy nie wysłać radia do UK albo Japonii ale czy by też chcieli ?

Jednego jestem pewnie w inradio stałem się ich ulubieńcem.
Dziś na pewno bym zrobił inaczej po prostu otworzył radio a dalej kombinował.
Źle oceniam jakość serwisu w PL bardzo źle.
Obsługa tez taka mocno specyficzna.


  PRZEJDŹ NA FORUM