| SŁUCHANIE SIECI DEEP SPACE |
| Przy okazji tego tematu mam pytanie (bardziej teoretyczne): Czy ktoś z Was stosował chłodzenie stopni wejściowych (przedwzmacniaczy, wzmacniaczy wyjściowych, LNA, LNB i tym podobnych urządzeń) w układach odbiorczych w. cz i b.w.cz np. modułami Peltiera w celu obniżenia szumów na wejściu? Jeśli tak, to czy to dawało jakiś zauważalny efekt? Jaki? (wyrażony w decybelach). Mam na myśli urządzenia odbiorcze do EME, satelitów, Meteor skater itp., oraz (szczególnie) amatorskie eksperymenty radioastronomiczne, odbioru innych niż krótkofalarskie obiektów "poza ziemskich" - tak jak to o czym jest w powyższych linkach. Wiem, że profesjonalna radioastronomiczna (i łączności z obiektami Deep Space) aparatura odbiorcza jest chłodzona przy użyciu skroplonych gazów technicznych, nawet helu o temperaturze dziesiątych części kelwina ledwie powyżej zera bezwzględnego, ale to raczej nie dostępne dla nawet mocno zaawansowanych, bardzo zainteresowanych, zdeterminowanych(i bogatych) amatorów..... Pojedynczy moduł Peltiera zazwyczaj schładza o jakieś 20 stopni Celsjusza. Połączone kaskadowo, z dużym radiatorem i wentylatorami niżej, ale to ma swoje ograniczenia i takiego efektu jak z ciekłym gazem się nie uzyska. 73! Wojtek |