Przegląd elektroniki pomiarowej z zakresu wysokich częstotliwości IEEE Microwave Symposium 2023 - przegląd |
Dawno tutaj nie zaglądałem - ale coś tam napiszę w temacie ![]() No niestety Rigol już dawno spadł trochę na psy... o ile hardware np. w nowych oscyloskopach 12 bitowych mają całkiem przyzwoity (w tym własne ASIC)to dalej nie potrafią sobie poradzić z oprogramowaniem przez co ma się odczucia że dostało się jakąś wersję beta urządzenia. Do tego dawne poczynania w stylu porzucania rozwoju starszego sprzętu bez poprawienia błędów w oprogramowaniu trochę zniechęca do ryzyka kupna zwłaszcza droższych modeli. W sumie z tego powodu sam się przesiadłem na Siglent-a i tutaj odczucia o wiele lepsze - choć do ideału daleko. Błędy poprawiają ale mogli by to robić szybciej, do tego dokumentacja nie nadąża za zmianami w firmware i np. ostatnio do mojego analizatora widma z VNA od Siglenta dodali obsługę ECal jednak nigdzie nie podano jakie modele Agilent/Keysight są obsługiwane (odpowiedzi na zadane pytanie nie dostałem) ![]() Co do używanych układów trudno powiedzieć zapewne sporo to Analog Devices (przynajmniej sprzęty do 8.5GHz). Odnośnie oscyloskopów to współpracują z Teledyne Lecroy więc można ich sprzęt kupić pod tą marką jako tanią serię Teledyne Test Tools, a na rynku chińskim chyba z dwa modele Teledyne Lecroy z logiem Siglent-a (na 100% WaveSurver 3000 i jeszcze jakiś drugi ale dokładnie nie pamiętam). Niestety zapewne z tych przyczyn (aby nie konkurować z Teledyne) trochę ciekawego sprzętu nie jest dostępna poza Chinami np. 12 bitowa wersja oscyloskopu z serii SDS6000A. Co do oscyloskopów SDS6000 12bit - to wymieniony jest w "case study" Xilinx-a więc wiadomo jakie FPGA siedzi ciekawe pozostaje co za ADC użyli: https://www.xilinx.com/content/dam/xilinx/publications/powered-by-xilinx/siglent-case-study.pdf Odnośnie VNA to niedawno miałem w domu na testach wypożyczone SNA5004A i kusi okropnie co by kupić zwłaszcza że można z niego zrobić SNA5014. Owszem można powiedzieć że Siglent to Chińczyk, zabawka itp... ale osobiście po wtopach przy kupowaniu "kota w worku" na ebay odnośnie starszego sprzętu renomowanych firm szkoda mi kolejny raz ryzykować wywalenia kasy w błoto (ot coraz trudniej kupić coś w sensownym stanie technicznym, pomijając to że handlarze często chcą jakieś absurdalne kwoty za sprzęt który sporo już przeżył)... Jednak szykuje się ciekawszy VNA choć czuję że znowu tylko na rynek Chiński, o cenę niestety zapewne strach pytać ![]() |