A wiesz może Kuba kto taki wzmacniacz przerabiał ? . Patrzę troszkę ze swojej perspektywy i gdybym przerobił taki stopień to może w 300zł bym się wyrobił . Zasilacz już jest tylko faktycznie trzeba by było obudowe dorobić, sekwencer i przekażniki wstawić np. REW-y (które mam). Jakoś zawsze za mną przemawiały bardziej lampy tym bardziej ,że mam do dzisiaj sprawe PA na QQE06/40 i nie raż wybaczała moje błędy a z tranzystorami to różnie bywa . Druga sprawa zawsze można mieć w zapasie kilka lampek a idzie już kupić za 30 zł nowe , z tranzystorem już gorzej . A jeszcze co do wzmacniacza tranzystorowego to trzeba jeszcze doliczyć koszt zasilacza . Aktualnie robie wzm. wg LZ2ZK na KT931A i jest też z tym troszkę zabawy.
|