Uwaga: Na forum proszę rejestrować się pełnym znakiem, inne nicki będą blokowane. Następnie należy się przedstawić pisząc kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach...
Chciałbym zapytać szanownych kolegów o doświadczenia w zakresie myjek ultradźwiękowych. Czy chińskie z allegro się do czegoś nadają? Celuję w rozmiar pojemnika 10..12 dm^3. Wymiary wewnętrzne w klasie ~200 x 300 x 150..200 mm. A może znacie jakąś solidną alternatywę (może krajowy producent)? Cena nie musi być koniecznie z zakresu najniższych, aczkolwiek nie chciał bym niepotrzebnie przepłacać. Potrzebuję dokładnie oczyścić w trakcie odbudowy dwie "surplusowe" pompy które ostatnio pozyskałem - dwustopniowa, łopatkowa olejowa pompa wstępna i pompa turbomolekularna. Szczególnie ważne jest dla mnie oczyszczenie tej drugiej z wszelkich zanieczyszczeń i pozostałości gdyż dokładnej jej przeszłości nie znam a wersja w jakiej została wykonana i lokalizacja skąd ją pozyskałem, może wskazywać że mogła być wykorzystywana na przykład w przemyśle półprzewodnikowym. Jest to wersja z dodatkowym układem do przepłukiwania łożysk małym strumieniem azotu aby zapobiec zanieczyszczeniu oleju je smarującego przez agresywne i zapewne trujące gazy reakcyjne które pompowała. Zawsze pozostają jednak resztki oleju w których mogą być rozpuszczone ciekawostki które były pompowane. I tego stanowczo chciałbym się pozbyć. Po wstępnej ocenie kiedy już do mnie dotrze prawdopodobnie zdecyduję się na wymianę łożysk i uszczelnień i dokładne mycie, suszenie i wygrzewanie. _________________ Paweł
Kup większą .Pamiętaj ma mieć zawór spustowy i zabezpieczenie przed przegrzaniem bez wody. Takie jak każdy czajnik elektryczny.U mnie jedną myjkę spalili .Nie spodziewaj się też cudów. Zakamarków nie wymyje. _________________ Kazik
Poszukaj starego Polsonika na 6 głowicach -15L. Grzeje szybko a mycie zaczyna własnie od zakamarków Jeżeli chodzi o awaryjność to padają tranzystory , głowice ale to chodzi bezawaryjnie kilka lat na produkcji .
Ja mam polskiego ULTRONA U509. Wanna 300x280x120mm. Używam już 8 lat i sobie chwalę. Jest w całości z kwasówki łącznie z zaworem spustowym, pokrywą i koszykiem. Ma oczywiście podgrzewanie z termostatem i zegar mechaniczny coś jak w pralce Frani .