Uwaga: Na forum proszę rejestrować się pełnym znakiem, inne nicki będą blokowane. Następnie należy się przedstawić pisząc kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach...
| Strona: 1 / 2>>> strony: [1]2 |
Czy Joe Taylor K1JT zniszczył amatorskie radio?kontrowersyjny artykuł... | |
| | SP2RXX | 01.05.2018 13:57:47 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Bydgoszcz JO83XC
Posty: 7669 #2540258 Od: 2011-6-25
Ilość edycji wpisu: 1 | "Amateur Radio Insights By Kirk Kleinschmidt NT0Z - nt0z@stealthamateur.com Did Joe Taylor K1JT Destroy Amateur Radio? Did Joe Taylor K1JT, Nobel Laureate and noted friend of hams everywhere, accidentally destroy amateur radio..."
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ 73! Maciej | | | Electra | 27.11.2024 23:56:23 |
|
| | | sp4mpb | 01.05.2018 21:10:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 37 #2540424 Od: 2011-6-26
| Wyjątkowy artykuł przedstawiający zachodzące zmiany (niestety ) w naszym hobby. | | | SQ6QV | 02.05.2018 02:04:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Legnica, Złoty Stok SP6ZS
Posty: 126 #2540483 Od: 2017-11-26
Ilość edycji wpisu: 1 | Ehh..zwykłe marudzenie o wizji świata który się nie powinien zmieniać.
To może opowiem Wam jak to wygląda z mojego punktu widzenia. Pracuję jako programista. Nauczyłem się programować z książki, instrukcji do Amstrada CPC6128.. w Basicu, miałem 10 lat. Teraz mam 38. Co 2,3 lata średnio muszę całkowicie zmienić to w czym robię, nauczyć się czegoś nowego, nowego języka, biblioteki, środowiska pracy etc. Bardzo zmieniły się też same komputery. To normalne przecież w tym zawodzie.
Tymczasem jak przez te 30 lat się zmieniło krótkofalarstwo ? Są tacy co dalej morsem i też te kartki dalej wysyłają. Zbierają je żeby odebrać jakiś dyplom, powiesić na ścianę, wnukom pokazać. A nie ...to się od 50 lat nie zmieniło
Dobra, a teraz na poważnie
Spośród nas niewielu jest takich którzy idą z postępem. To zdecydowana mniejszość. Zdefiniuj postęp!
Oczywiście fajnie jest się odbijać od jonosfery, robimy to już tyle lat... EME wciąż trudne - w zasadzie jest tym samym - większa antena, większa moc, lepszy odbiornik. Fajne! Też nic nowego. To idźmy w górę w wyższe pasma...tam są inne anteny...ale podczas gdy cały świat idzie w górę by zwiększyć dostępne pasmo...my tam dalej titamy..a jak nie idzie to titamy wolniej - nowoczesna metoda to uśrednianie na waterfallu Anteny mniejsze, większe...mechanika coraz bardziej precyzyjna. Wciąż nic nowego.
Co takiego zrobił K1JT...wziął techniki znane od dawna (wcale nie nowe), połączył w jeden zgrabny program przystosowany do naszych realiów i wypromował.
Nie wiem czym to się różni od przejścia z AM na SSB dawno temu. Przed FT8 też były inne...nawet takie archaiczne RTTY. Żadnego końca świata nie było z przejściem na BPSK
Samo FT8 to też nie jest dzisiejszy "state of art".
Chętnie bym Wam opowiedział o tym jak świat się zmienia, że radio to dziś też program, a nie wyłącznie sprzęt. Za parę lat będzie to wyłącznie program, a w małym stopniu sprzęt. Doskonale zrozumiałem przekaz referatu SQ5JQI o radiu programowalnym - że dziś w naszych realiach najlepszy SDR to 24-bitowa karta dźwiękowa.
Czy to prawda? Tak, ale nie jedyna...W naszych warunkach to znaczy z innymi uczestnikami zabawy w tej samej (starej) piaskownicy.
W każdym telefonie mamy odbiornik GPS który używa śmiesznej antenki w niepewnym otoczeniu, zakłócanej bezpośrednio przez nadajniki WiFi czy LTE, jego tor radiowy jest śmiesznie prosty, a całość składa się z małej kostki krzemu. Żeby było śmieszniej standard transmisji nie zmienił się od 30 lat, a odbiorniki są coraz czulsze. Czułość określona jako −167 dBm ?
Przyszłość radiokomunikacji jest w rękach programistów. Nie da się tego zanegować. Tak jest.
FT8 nie jest pozbawione wad. Ma ich wiele, każdy kto używał je widzi. Ma też niezwykłe zalety...zastanawiam się jaką mam dziś propagację? Ot wchodzę na PSKreporter i widzę to wprost.
Czy świat się zatrzyma na FT8? Pewnie że nie.
Czy ktoś zabroni emerytom rozmawiać na 3.720 ?
Czy ktoś zabronił użytkownikom FT8 korzystać z facebooka do kontaktów międzyludzkich? Czy muszą to robić przez radio? Czy też mogą zachować najczystszą formę QSO...znak, raport i 73.
| | | SP6GWB | 02.05.2018 21:01:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 787 #2540689 Od: 2011-9-14
| Choć wiekowo jestem pewnie bliższy autorowi artykułu Kirkowi NT0Z niż Tomkowi SQ6QV, to uważam, że poza pozornie światłemu spojrzeniu, przez początek artykułu przewija się jakieś zawodzenie starca, który nie nadąża za szybko zmieniającym się światem. Przyszłość pokaże to, co zaoferuje ruchowi amatorskiemu współczesna technika, lecz na ile jesteśmy, jako amatorzy, to zaabsorbować, zależy od obecnych 20-30 latków, a nie od starych dziadków... Jak każdy 'poważny' amator opieram swoją argumentację na tym, co pamiętam z przeszłości i nie próbuję bawić się w Lema jak autor artykułu. Jednak Lem przewidział przyszłość i nawet nie starał się jej recenzować, tak jak Kirk. Za szczególnie złośliwe uważam wprowadzenie przez niego cezury czasowej AT (after Taylor) jakoby po Taylorze wszystko było inaczej. Raczej Kirk powinien użyć tu cezury AKM (after Kirk misunderstanding), która dokładniej charakteryzuje jego dylematy. Nowe mody, ułatwienia dla operatorów, nowe techniki SDR , dają więcej czasu na to, co zazwyczaj decyduje o sukcesie operatora - konstruowaniu anten, wzmacniaczy, wyjazdy w teren, kontakty interpersonalne itd itp. Ham radio zmienia się jak cały świat - od nas, starych i młodych zależy ile nowego zaabsorbujemy, na ile zasklepimy się we własnej niewiedzy przykrytej odrobina arogancji. Pamiętam (jeszcze) jak AM był wypierany przez SSB, ile było zawodzenia, że jakiś młokos z wzbudnicą SSB i 50 W wygrywa zawody z jakimś królem AM na kilowatowym nadajniku - czy to nie przypomina ubolewań Kirk-a ? W tym artykule nie ma nic odkrywczego, za to brak refleksji nad własnymi słabościami... Jeszcze jeden w stylu 'random, not assisted' sprzed lat.... Choć przerwałem moje doświadczenia nad produktami K1JT na JT65 i FSk441 to , aby jeszcze nie odpaść od ogona postępu, chyba znajdę czas na opanowanie FT8 czy czegoś co będzie po... ? Jak sądzicie ? 73's de Staszek SP6GWB p.s. za pasem zawody majowe, aktualnie jestem na etapie pogodzenia Michałowego wzorca GPS z moim TRV na 47 GHz, chyba nie będzie końca mikrofal jak nie będę ganiał za korespondentami po pasmie ? | | | sp2cnw | 02.05.2018 21:57:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 322 #2540709 Od: 2011-6-30
| Witam Koledzy !
Po przeczytaniu w/w wypowiedzi doszedłem do wniosku, że: Koledzy zapomnieli o jednym, mamy wybór co chcemy robić i czego ożywać do pracy na pasmach. Narzekanie na koniec jakiejś "epoki" to moim zdaniem jest zbędne. Jeśli mamy wybór to KAŻDY może "bawić" się tym co sprawia mu przyjemność. Osobiście próbowałem pracować przy pomocy WSJT, ale stwierdziłem, że ten typ emisji mi nie odpowiada nie ma tam żadnych "emocji", a jedynie "strata" czasu przy pracy komputera. Nie neguję tego typu emisji, ale jak wspomniałem świadomie pozostaję przy "tradycyjnym" sposobie pracy, czyli SSB i CW ( w szczególności). Te tradycyjne emisje dają mi dużo większą satysfakcję w zrobieniu łączności niż przy pomocy komputera. Taką łączność należy "wysłuchać", a nie zdekodować przy pomocy "cyfrowej", gdzie pracuje za NAS maszyna !!! Wniosek: to jest Nasze HOBBY i każdy z Kolegów ma szanse wyboru i to chyba jest najważniejsze, a jeśli z tego czerpie przyjemność to tylko należy przyklasnąć.
Janusz SP 2 CNW
P.S. Trochę już żyję i wypowiedzi Kolegi SQ6.. nie rozumiem , bo świat idzie z postępem i każdy kto chce być na bieżąco musi się cały czas "UCZYĆ" !!! | | | SQ6QV | 03.05.2018 02:25:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Legnica, Złoty Stok SP6ZS
Posty: 126 #2540774 Od: 2017-11-26
| Staszku, FT8 różni się od poprzednich emisji WSJT głównie szybkością. Nie 2 minuty czekania, a 15 sekund. Jest mocno interaktywne i bardzo szybkie. Też trzeba chwilę nad tym spędzić żeby biegle operować.
Emisja zdobyła tę popularność bo daje radość np. mieszkańcom miast którzy wywiesili dipol na 20m z bloku na drzewo obok, normalnie mają QRM na S9 a tą emisją są w stanie zrobić QSO międzykontynentalne...codziennie.
Faktycznie można nawet ustawić program tak żeby robił (prawie) automatycznie QSO. Jeśli ktoś ma z czegoś takiego satysfakcję..
| | | sp5dpd | 03.05.2018 20:45:54 | Grupa: Użytkownik
Posty: 12 #2540983 Od: 2015-4-11
| Wszystko się zmienia, na tym polega postęp (od iskrówki do JT czy inne emisji) ale wg mnie w tym naszym hobby (i nie tylko , generalnie w komunikacji) dwie rzeczy pozostaną bez zmiany : 1- operator bez względu na sprzęt czy rodzaj emisji 2- anteny bez tych dwóch rzeczy nie będzie żadnej łączności | | | maxbit | 03.05.2018 22:22:46 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 1076 #2541015 Od: 2013-3-31
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Krótkofalarstwo to hobby, oczywiście i ono ma pewien rozwój, ale nic złego nie widzę w tym aby ktoś jak chce dalej sobie titał. Prawda prawda. A czy wędkarze używają jakiś laserowych wędek z supersonarami ? Owszem w profesjonalnych połowach tak ale Pan Jan owszem może mięc nowoczesną węglowe wędkę z super bajerami ale technika łowienia się zasadniczo nie zmieniła.
_________________ sq9mt Marcin max-bit www.rflab.pl
| | | SQ6QV | 03.05.2018 23:58:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Legnica, Złoty Stok SP6ZS
Posty: 126 #2541056 Od: 2017-11-26
| Wędkarze teraz mają zdalnie sterowane łódeczki które mają echosondę i wyrzucają zanętę https://www.youtube.com/watch?v=vC8pS9A8GnQ | | | maxbit | 04.05.2018 07:54:46 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 1076 #2541097 Od: 2013-3-31
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Ale mają wybór .... Jak ktoś tak chce to chce jak nie to se kija moczy tradycyjnie. Tak samo krótkofalarstwo Można od titawy po superemisje cyfrowe w pasmach mikrofalowych. I w obu przypadkach mamy krótkofalarstwo, nie ma co robić burzy w szklance wody.
Lepiej byśmy się zainteresowali prawdziwym .... problemem krótkofalarstwa jakim jest bajzel w eterze, problemem jest dziś wszelka chamówa z beofungami za psi ... Kiedyś to ... siedziało na CB bo nie było chama stać na Yaesu czy Icoma, teraz na CB już nikt nie siedzi to se chamstwo pokupowało Beo..coś tam i rozwala UKF (na KF są na ogół za głupi), po za tym tam trzeba antenę i jednak trochę inny sprzęt. Niestety to jest prawdziwe nieszczęście przynajmniej u nas. Nie wiem jak w innych krajach. Niestety nasze władze i jednostki kontrolne mają to gdzieś bo co ich tam. Są bo są . _________________ sq9mt Marcin max-bit www.rflab.pl
| | | SP7CKH | 04.05.2018 08:52:41 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: JO92QF Kutno
Posty: 406 #2541113 Od: 2011-8-26
| maxbit pisze:
Ale mają wybór ....
Lepiej byśmy się zainteresowali prawdziwym .... problemem krótkofalarstwa jakim jest bajzel w eterze, problemem jest dziś wszelka chamówa z beofungami za psi ... Kiedyś to ... siedziało na CB bo nie było chama stać na Yaesu czy Icoma, teraz na CB już nikt nie siedzi to se chamstwo pokupowało Beo..coś tam i rozwala UKF (na KF są na ogół za głupi), po za tym tam trzeba antenę i jednak trochę inny sprzęt. Niestety to jest prawdziwe nieszczęście przynajmniej u nas. Nie wiem jak w innych krajach. Niestety nasze władze i jednostki kontrolne mają to gdzieś bo co ich tam. Są bo są .
Marcin czym się od nich różnisz?
_________________ Kazik | | | Electra | 27.11.2024 23:56:23 |
|
| | | maxbit | 04.05.2018 09:02:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 1076 #2541119 Od: 2013-3-31
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | ??? O co pytasz ?
_________________ sq9mt Marcin max-bit www.rflab.pl
| | | SP2DDV | 04.05.2018 20:11:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 242 #2541325 Od: 2011-7-25
Ilość edycji wpisu: 7 | Tematem tego postu jest: "Czy Joe Taylor K1JT zniszczył amatorskie radio?" Podobno już przeszło 50% wszystkich QSO KF, UKF odbywa się via FT8. Sam pozwoliłem się uruchomić na FT8 na KF i stacji jest tam rzeczywiście bardzo dużo, mimo ze czasami propagacja nie dopisuje. Bywa tak że nikogo nie słychać na 14MHz na cw & SSB, a na 14,074MHz siedzi w kanale 2,4KHz 20 stacji które robią qso na chwilowych śladowych otwarciach w głębokim szumie. Sam się dziwię że czasami zrobię stację DX (jak dzisiaj Chile) na antenie drutowej z mocą 100W z raportem rx-22dB tx-15dB. Zauważyłem że początkujący amatorzy UKF z DL, OZ uruchamiają się na wszystkich pasmach w swoich radiach z FT8 i dochodzi do QSO na 50MHz, 70 MHz, a nawet 144MHz z prostymi antenami. Powstała już nowa wersja programu z FT8 do pracy z wyprawami DX gdzie stacja taka robi jednocześnie qso do 5-10 stacji. Wołam stację z wyprawy i wydaję mi się że się nie dowołałem bo nie odpowiedział mi, stacja podaje raporty dla innych a po 2 minutach ja dostaje przyzwoity raport, mimo że tylko raz zawołałem. Mi się wydaję że te wszystkie komputerowe łączności to też "amatorskie radio" mimo mniejszego zaangażowania w sprzęt(anteny, wzmacniacze) a przede wszystkim w umiejętności operatorskie. Mimo tego w dalszym ciągu będę także QRV na CW i SSB w zawodach Subregionalnych pojutrze na 70cm i 23cm! Podejrzewam że za jakiś czas znudzi mi się to automatyczne zaliczanie nowych krajów na KF via FT8. _________________ Jurek SP2DDV
| | | SP4XYD | 04.05.2018 21:45:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: KO12sr
Posty: 102 #2541346 Od: 2011-7-24
| Rzeczywiście , na FT8 np. na 14MHz stacji multum, a na SSB tylko parę słychać.Coś w tym jest... Wg. mnie problemem jest , że w FT8 jest ...za łatwo.Mam Elad FDM-DUO (SDR direct sampling, podpięty do PC via 3 porty USB) i uruchomienie się w WSJT-X sprowadziło się chyba do piętnastu kliknięć myszką i wpisania znaku, lokatora .Prościej jak w Skype normalnie.No i ta szybkość dekodowania !Jak przypomnę sobie , ile było kombinacji z PSK31, interfejsami, portami COM, pierwszymi programami na Pentium I i ile się przy tym nauczyłem - to zdałem sobie sprawę jak jestem stary. Co do samej emisji FT8 i wkładu K1JT w Ham-Radio i łączności weak-signal VHF to chylę czoła - dzięki Niemu EME stało się dostępne prawie dla każdego ambitnego radioamatora. No i potwierdza się to ,co pisali starsi koledzy z 20lat temu - że informacja przekazywana w czasie łączności przez amatorów nie ma tak naprawdę żadnego znaczenia.Liczy się sama zabawa i wiedza, którą dzięki niej zdobywamy.Na pewno potestuję FT8 na 50MHz jak się otworzy na Es. _________________ https://www.youtube.com/user/SP4XYD | | | SQ6QV | 05.05.2018 01:17:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Legnica, Złoty Stok SP6ZS
Posty: 126 #2541420 Od: 2017-11-26
| Z moich doświadczeń (nie mam zbyt dobrej anteny - to wielopasmowa pętla na drzewach)
Program oznacza innym kolorem nowe DXCC. Po kilku wieczorach zabawy okazuje się, że już bardzo rzadko widać ten kolor...a jeśli to nie sposób się dowołać. Na
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
widzę gdzie dolatuję i zazwyczaj dalej niż słyszę (miejski QRM? TX 80W).
Więc po paru wieczorach mam Japonię, Brazylię, USA...super, ale już mam ochotę na lepszą antenę - to motywuje tak samo.
A lubię, bo nie muszę w kółko wołać, jest cichutko, leci to sobie w tle, jak zobaczę ten nowy kolor to się uruchamiam. Jestem informatykiem - siedzę cały dzień przed komputerem.
Umiejętności operatorskie też w tym jakieś są. Trzeba się chwilę pobawić żeby dostrzec ograniczenia. Np. woła jakaś ciekawa stacja to odpowiada jej kilka innych zakłócając się nawzajem - ty się przebijasz nadając splitem obok - program to łapie. Wiadomość jest nadawana dwukrotnie, można np. poczekać z nadawaniem zobaczyć czy ktoś inny odpowiada. Można skończyć jedną łączność i natychmiast rozpocząć następną. Czasem ktoś leci QRO, albo ma QTH 3km od mojego - jest z tym problem - trzeba nadawać wtedy kiedy on też nadaje. -- Dla kogoś kto ma działkę na wsi z kratownicą i zestawem yagi na KF to FT8 rzeczywiście może być nudne i raczej mało interesujące. Natomiast aktywizuje słabe stacje. 20W jest zupełnie wystarczającą mocą przy dobrej antenie.
Dziś było otwarcie na 6m, ale bardzo krótkie. Słyszałem bardzo mocno Norwegię, odpowiedział, ale zanikło po minucie, nie dostałem RR.
| | | sp2cnw | 05.05.2018 13:25:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 322 #2541573 Od: 2011-6-30
| Witam Kolego !
Czy po "tylu" godzinach pracy przy komputerze nie ma Kolega "tego" dosyć ....?! Pytanie: jak można odpoczywać pracując i mając styczność "ciągle" z komputerem ?!
To jest już problem natury psychicznej, ile czasu można spędzać przy "maszynie". To możne się "źle skończyć" !
Janusz SP 2 CNW
P.S. Następuje uzależnienie od komputera, a czy oto chodzi ? Niemniej jest to jakiś inny rodzaj emisji i nie musi być przez wszystkich akceptowany. W końcu to się znudzi, bo operator nie jest bezpośrednio zaangażowany w robienie QSO, a pracuje za niego "maszyna". | | | SQ6QV | 05.05.2018 14:39:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Legnica, Złoty Stok SP6ZS
Posty: 126 #2541581 Od: 2017-11-26
| Hehe jeszcze adres do terapeuty poproszę, bo diagnoza już jest
W końcu to się znudzi, bo operator nie jest bezpośrednio zaangażowany w robienie QSO, a pracuje za niego "maszyna".
To nieprawda. Może mniej zaangażowany, ale nie w ogóle.
To tak samo jakbym powiedział, że pracuje za Ciebie maszyna, bo prądu do nadajnika sobie nie robisz sam.
Ja tą maszynę stworzyłem, podłączyłem i obsługuję.
Dyskusja o telegrafii jako jedynej słusznej emisji mnie nie interesuje. Nie potrafię, może kiedyś się nauczę, na razie mam inne plany. | | | SP2NNO | 06.05.2018 21:35:29 | Grupa: Użytkownik
Posty: 24 #2542970 Od: 2011-12-26
| Wydaje mi się że sens artykułu i sam tytuł dotyczy jednak innego aspektu krótkofalarstwa . Sam pamiętam pierwsze łączności w AM-ie wtedy nikt nie myślał o łącznościach cyfrowych , bo takowe nie istniały . Epoka komputeryzacji przyniosła postęp i w naszym hobby , RTTY , SSTV , PSK ,FT-8 . Jednak te pierwsze systemy cyfrowe były przyjazne naszemu hobby , była możliwość decydowania co i komu chcę wysłać a także wysyłana treść była moją decyzją . Dziś przy emisji FT-8 decyzje zostały już podjęte na poziomie programu , albo się z nimi zgadzamy albo nie i nie mamy na to wpływu . Ja osobiście zawarł bym w tytule pytanie Czy techniki cyfrowe zbiły krótkofalarstwo ? Krótkofalarstwo to różne dziedziny techniki które uprawiamy ale to też nawiązanie kontaktu nikt nie powiedział że tylko głosowo czy CW . Jednak niektórzy koledzy trafnie zauważyli ze w pasmie SSB robi się pustka . Uważam że następstwem tego będzie konsekwentny brak umiejętności prowadzenia łączności i konwersacji. Jeszcze kilka lat temu jak się włączyło 80-tkę aż miło było słuchać dyskusji technicznych . Wiem postęp techniczny dziś nikt nie buduje tylko kupuje gotowe , a jeżeli już to od tego są fora dyskusyjne. Nasi przedstawiciele na konferencjach międzynarodowych udowadniają jak wielu nas jest walczą o poszerzenie pasm o przydział nowych częstotliwości bo jest nam za ciasno . Jak to ma się do rzeczywistości. To nie Taylor K1JT zabił krótkofalarstwo lecz postęp techniki i wszech ogólna cyfryzacja, podstępnie wkraczająca w nasze hobby. Z wyrazami szacunku dla kolegów Marek SP2NNO | | | yh1198 | 10.06.2018 16:02:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 305 #2554120 Od: 2014-5-25
| Na Spotkaniu w Bachorzu Stasiu SQ2EEQ przedstwił swoje tłumaczenie artykułu Kirka NT0Z:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
| | | SQ6NDM | 10.06.2018 20:50:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: JO90AK
Posty: 78 #2554218 Od: 2014-9-29
| Noo... na 144MHz FT8 multum jest. Jako, że pracuje z FT290R to ciężko na razie... (odbiór FT8 ogarnięte z FT817)... Na razie ogarnąć bym musiał nadawanie z FT817, tzn. sterowanie seqwencerm i PA... z FT290R sterowanie idzie bajka... _________________ Szymon www.noaa.2o.pl 144MHz FT290R + PA 100W + 6 el. DK7ZB (boom 2,6m)/70cm FT817 + PA Nokia BD34 (aktualnie 40W) + 14 el. DK7ZB (boom 3,1m) | | | Electra | 27.11.2024 23:56:23 |
|
|
| Strona: 1 / 2>>> strony: [1]2 |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|